Staż Lunatic i Cyzii

Witajcie! 
Dziecko znalazło chwilę i ma przyjemność podsumować staż Lunatic.
Jesteś z nami już od trzech tygodni, a zdążyłaś dodać 12 nagłówków, które zazwyczaj były po prostu dobre, o ile nie bardzo dobre. Poza tym, starasz się udzielać na konferencjach i o co nie poproszę, to jesteś chętna, żeby to zrobić. Nie mam najmniejszego problemu z Twoim stażem - po prostu przyjmuję Cię z otwartymi ramionami i mam nadzieję na owocną i długą współpracę.
Jeśli o moje uwagi chodzi do Twoich prac... zapisuj je w formacje png. a nie jpg. bo po prostu strasznie pikseluje. Reszta bez zarzutu.

Ze stażem Cyzii miałam większy problem.
Starasz się i to naprawdę widać, jednak nie zawsze Ci wychodzi. Ostatnia Twoja notka nie należała do tych najlepszych, zwłaszcza nagłówek z rozmazaną twarzą, która sprawia wrażenie, jakby dziewczyna przeszła jakąś masakryczną przygodę, a operacja plastyczna nie dała jej wrócić do normalnego stanu. Niemniej dodałaś ich (nagłówków) aż (!) 22, o ile dobrze liczę.
Z początku chciałam Cię przyjąć, później zrezygnowałam, a teraz nie jestem ani na tak, ani na nie. Niemniej jeśli by policzyć Twoją aktywność na blogu i po prostu fakt, że Cię lubię, to moja decyzja przechyliła się na szalę "TAK".
Więc przyjmuję Cię do załogi, ale będę Ci się bacznie przyglądać - ucz się i doskonal swoją pracę, a jak coś Ci nie wyjdzie, to wyrzuć to i zacznij od początku, żebym nie miała złych skojarzeń! ;p


Ze spraw organizacyjnych:
*Zakładki na blogu zostają modernizowane, niedługo powinna pojawić się kolejka i księga kontaktów.
*Nabór będzie otwarty do momentu, w którym zgłosi się jeszcze jedna osoba i zostanie przyjęta na staż - kto niezdecydowany - zapraszam, bo później może się długo nie nadarzyć okazja!
* Rypła nam się numeracja! (Wiewiór, to TWOJA WINA!), poprawiamy dziewczynki, bo jak to wygląda?
* Chętny do stworzenia galerii? Podobno jej chciałyście ;p

Miłego dnia ;)